Integracja rodzi się w sercu - koncert finałowy

W dniu 16 czerwca 2014r. w Teatrze im. L. Solskiego w Tarnowie odbyła się akcja charytatywna „ INTEGRACJA RODZI SIĘ W SERCU ”. Celem akcji była pomoc chorej uczennicy klasy V D i pomoc uczniom naszej szkoły o specjalnych potrzebach edukacyjnych. Pomysłodawczynią koncertu była p. Wioletta Grzywa, a w organizację akcji włączyli się : dyrektor p. J.Patuła,  p. K. Gądek, p. E. Schenk, p. M. Wawrzon,
p. A. Dworzak. W koncercie wzięli udział znakomici artyści: aktor tarnowskiego Teatru
p. Jerzy Pal, muzyk - finalista „Must Be The Music” p. Piotr Kita, zespół Eve Crew, zespół „Wesoła Ferajna”, absolwentki naszej szkoły: Nina Ignasik i Wiktoria Falkowska oraz uczennica klasy IV D Wiktoria Bryła. Wystąpiła też grupa teatralna rodziców z IV D „Profeska” pod kierownictwem p. W. Grzywy z bajką pt. „Zamieszanie  w krainie bajek”.

Sama nie wiem, jakie dobrać słowa, by móc opisać emocje, które temu wydarzeniu towarzyszyły. Tu już nie chodziło tylko
o sam pomysł, chodziło o to, w jaki sposób ustosunkowali się do tego sami rodzice, jak bardzo wciągnęli się w przygotowanie przedstawienia. W tajemnicy przed dziećmi organizowaliśmy próby w szkole, spotykając się popołudniami, by ćwiczyć role. Rodzice wypożyczyli przepiękne stroje , zajęli się przygotowaniem niezbędnych do realizacji przedstawienia rekwizytów. Dzień przedstawienia, zbliżał się nieuchronnie. I w końcu wybiła godzina spektaklu. Dzieci, oniemiałe z wrażenia, oglądały swoich najukochańszych rodziców  na scenie, jakby byli najprawdziwszymi aktorami. Widzowie dorośli również bawili się doskonale. A rodzice niczym z samej bajki wzięci, odgrywali swoje perfekcyjnie przygotowane role, śpiewali i tańczyli. Publiczność była  zachwycona. Widzowie na stojąco bili brawa. Po przedstawieniu na zakończenie rodzice  zaśpiewali piosenkę z morałem. A potem już tylko gościł uśmiech na twarzach wszystkich… 

Jestem pod wrażeniem zaangażowania rodziców, ich pomysłowości i otwartości na wcielanie się w kreowanych bohaterów. Dziękuję wszystkim rodzicom  za ogromny wkład pracy i świetną zabawę.

     I tak zawsze wyobrażałam sobie pracę nauczyciela. Czy to w szkole, czy w przedszkolu, najważniejsze są dzieci. Najważniejsze jest uczestniczenie i wspólne przeżywanie ich radości. A największym sukcesem pedagogicznym jest uśmiech dzieci  i zadowolenie rodziców.