,,Tajemnica zamknięta w bursztynie’’

  Dnia 9 lutego klasa II  B była w Muzeum Tarnowskim  na wystawie pt. ,,Tajemnica zamknięta w bursztynie’’. Dzieci wraz   z przewodnikiem  obejrzały wspaniałą  wystawę  bursztynów oraz pięknych wyrobów  jubilerskich z niego wykonanych. Oglądały ciekawy  film , który opowiadał o jego powstaniu .Były  również prowadzone warsztaty indywidualne ,na których uczniowie wykonywali fantastyczne prace z drobinkami  bursztynu.  Bawiły się  również  świetnie  na  „bursztynowej plaży”.

Ponad 40 milionów lat temu…

…w epoce zwanej eocenem, na terenie gdzie teraz rozciąga się Morze Bałtyckie, był kontynent zwany dziś Fennoskandią.  W tym samym czasie tereny części dzisiejszych ziem polskich pokrywało płytkie morze. Roślinność porastająca niegdyś Fennoskandię nazywamy „lasem bursztynowym”.

Na tym pradawnym kontynencie panował ciepły i wilgotny klimat tropikalny, sprzyjający rozwojowi roślin przez cały rok. W „bursztynowym lesie” nie było więc zmian pór roku. W wyższych partiach gór Fennoskandii rosły przede wszystkim drzewa iglaste, w tym dobrze nam znane: jodły, świerki, modrzewie, cyprysiki i tuje, a także rzadkie lub niespotykane już dziś sekwoje, sośnice czy cedrzyńce. W niższych partiach rosły natomiast sosny, palmy i dęby. Żywica drzew rosnących w bursztynowym lesie później przerodziła się w bursztyn bałtycki. Niestety wciąż nie udało się jednoznacznie ustalić drzewa macierzystego.

Powstanie bursztynu bałtyckiego

Eoceńskie drzewa żywicowały z wielką intensywnością prawdopodobnie na skutek wybuchów wulkanicznych. Silne żywicowanie było również związane z dużym zanieczyszczeniem powietrza. Żywica wypływała w miejscach uszkodzenia drzew chroniąc je jednocześnie przed szkodliwym działaniem atmosfery. Żywica bursztynodajnych drzew gromadziła się wewnątrz pni, w miejscach uszkodzeń tkanki, o formie dużych szczelin, a także bezpośrednio pod korą. Żywica wyciekająca na zewnątrz pnia zastygała w postaci tzw. nacieków zewnętrznych (kropli i sopli).

Do spływającej po pniach żywicy dostawały się drobne kawałki roślin i ściółki leśnej oraz owady i drobne zwierzęta, żyjące na Ziemi w tamtych czasach. Lepka, wyciekająca z drzew żywica stała się więc pułapką dla owadów, pajęczaków czy wijów oraz bardzo rzadko dla większych zwierząt takich jak jaszczurki.  Wówczas na naszej planecie nie było jeszcze człowieka, wymarła już za to większość dinozaurów. Wynikało to m. in. z intensywnych zmian klimatycznych i wybuchów wulkanicznych. Czas narodzin bursztynu to zatem okres wielkich zmian w historii Ziemi. W powalonych na skutek tych zawirowań pniach bursztynodajnych drzew tkwiła żywica, która dostając się do ziemi utworzyła pierwotne złoża bursztynu bałtyckiego, nazywanego w nauce sukcynitem.