Solidarni z Ukrainą
Już od trzech miesięcy trwa wojna na Ukrainie. Niestety mnóstwo tragedii i złych rzeczy wydarzyło się w tym czasie u naszych wschodnich sąsiadów. Na szczęście jest mnóstwo wspaniałych ludzi, którzy potrafili odpowiedzieć najlepiej jak umieją- ogromną skalą pomocy i wsparcia.
„Człowiek jest szczęśliwy proporcjonalnie do tego co daje…I nie chodzi tylko o pieniądze. Liczy się to, co dajemy z nas samych. Po prostu ktokolwiek potrafi dawać z siebie jest bogaty”.
Nie mamy wpływu na decyzje polityków, generałów i ludzi, od których zależy los świata, ale wiemy jak postępować, żeby powiedzenie” prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie” nie było tylko pustym frazesem. Kiedy otrzymywałam informacje, że przyjechały mamy z dziećmi nie mając nic ze sobą. Do tego w bardzo złym stanie psychicznym nie mogłam nie pomóc. Do tego ból, strach o starszego syna czy męża, który został, aby walczyć o swoją Ojczyznę. Mnóstwo straszliwych historii….Serce pęka, a łzy cisną się do oczu. Aż trudno uwierzyć, że takie rzeczy mają miejsce w XXI wieku. Zwykłe bestialstwo!...
Łącznie pomogliśmy 389 osobom- dzieciom i matkom z Kijowa, Tarnopolu, Charkowa, Mariupolu, Lwowa, Odessy, Żytomierza, Buczy i okolicznych wsi. Miło mi poinformować, że kilkanaście osób znalazło pracę w Polsce i są w stanie sami już się utrzymać. Nasi Goście serdecznie dziękują za tą wielką pomoc i zapewniają o swojej modlitwie za Ludzi o wielkich sercach.
Zorganizowaliśmy również kilka konwoi humanitarnych, które dzięki pani Dianie Dembickiej dotarły na Ukrainę do sierocińców, szpitali wojskowych czy ludzi uwięzionych w metrach.
Jestem niezmiernie wdzięczna za pomoc moim Przyjaciołom, Znajomym i Nieznajomym. Dziękuję Rodzicom i dzieciom z klas 1 c, 1 b. Szczególnie chciałam serdecznie podziękować rodzicom i uczniom mojej klasy - 3b, ogrom waszego zaangażowania i tony żywności, odzieży i produktów higieniczno - sanitarnych przerosło moje oczekiwania.
Dziękuję Szkolnemu Kołu Caritas i panu Dyrektorowi Jakubowi Patuła za udostępnienie pomieszczeń szkolnych i wsparcie tej szlachetnej akcji.
Dziękuję koleżankom i kolegom zwłaszcza Katarzynie Falkowskiej za mnóstwo godzin spędzonych na segregowaniu rzeczy i przygotowywaniu paczek. Dziękuję za wsparcie i dobre serca koleżankom- pani Dyrektor Małgorzacie Reichert, Katarzynie Mróz, Katarzynie Chrobak, Renacie Habel, Małgorzacie Koronie, Agnieszce Dworzak - Soboń, Krystynie Jarek, Małgorzacie Czeczot, Beacie Dunaj-Hebda, Katarzynie Dańda, Marcie Tomasiewicz, Bernadecie Chrzanowskiej, Izabeli Klimek, Anecie Bernat – Bąk, Joannie Frączek, Katarzynie Boraca, Magdalenie Bąk, Małgorzacie Sroka, Krzysztofowi Zych i Tomaszowi Ciochoniowi
Dobro wraca i to ze zdwojoną siłą… Tego właśnie Państwu życzę. Na zdjęciach osoby do których ta pomoc dotarła.
Wszystkiego dobrego!
Z poważaniem Wioletta Grzywa
